Na pewno duzym plusem jest klimat lat 30-tych ktorego nie da sie jzu tak odtworzyc w nastepnych wersjach (zauwazcie jak juz wtedy byl roznwiniety NY!), natomiast nie da sie zaprzeczyc ze film niesmaowicie sie zestarzal jesli chodzi o efekty specjalne. Bo reszta wykonania jest b.dobra
- muzyka, zdjecia, gra aktorska...
Klasyka kina:) Jeżeli ktoś krytykuje ten film że ma takie efekty a nie inne to jest upośledzony !Film powstał 81 lat temu bez użycia komputerów , super czułych kamer itp cudów techniki. Była czysta gra aktorska z dobrym scenariuszem. Teraz kiczowate filmy maskuje się super efektami. Nie powiem że nie lubię filmów...
Jak na tamte czasy efekty wprost kosmiczne. Do tego zgrabna fabuła i olbrzymia dawka emocji. Jestem przekonany, że ludzie w tamtych czasach uciekali z kin, gdy widzieli te wszystkie stwory i wrzeszczącą główną bohaterkę :)
Jedyne, co mnie zaskoczyło, to dinozaury na wyspie. Myślałem, że to tylko wymysł Jacksona na...
trudno taki film ocenić, niby ogląda się w porządku, niby doceniam, że jak na tamte lata efekty pewnie były bardzo dobre, a i teraz z pewnym przymrużeniem oka dało się na to patrzeć, w sumie to nawet lepiej to wyglądało niż w tej najstarszej godżili z 1950 roku. Ale jednak porównując do współczesnego king konga, czy...
więcejJak dla mnie to najlepszy king kong, efekty specjalne może dzisiaj śmieszą ale w tamtych czasach robiły wrażenie. Ludzie słysząc ryk king konga, uciekali z kin. Jako ciekawostke dodam, że wszystkie potwory w tym filmie były sfilmowane metodą "stop motion" !!! Jak dla mnie arcydzieło 10/10
Jedyne co było dobre w tym filmie to muzyka i efekty specjalne, przez które zapewne ludzie w kinach w 1933 długo zbierali szczęki z podłogi. Postaci są tak szablonowe, a dialogi tak uproszczone, że podczas seansu nie mogłem się oprzeć wrażeniu, że twórcy mają mnie za idiotę. Tak więc wszyscy mężczyźni to gburowaci...
Spodziewałem się dobrego filmu i taki dostałem, choć zupełnie odwrotnie sobie go wyobrażałem. Myślałem, że fabuła będzie górą, a scen z potworami parę, a tu zonk. Fabuła choć nie głupia, to bez większego nacisku a scen z bestiami jest wiele i cały czas. Początek trochę przynudzał, ale potem już bardzo ciekawie. Dużo...
więcej
co wy w tym filmie widzicie
king kong wyglada w tym filmie choby kukla
wiem ze niespodobalo wam sie co tu napisalem
ps
wiem ze wtedy niebylo mozliwosci takich jakie sa teraz ale niepodobalo mi sieto
Aktorzy grać nie umieją i kino ówczesne nie chciało by umieli. Grali stereotypowe postaci w schematyczny i sztuczny sposób. Żal to oglądać.
Na dodatek to film pod każdym względem gorszy od wersji Jacksona. W 2005 roku poświęcono po godzinie na każdy akt, efekt był o wiele bardziej emocjonujący, włożono więcej pracy...